• Z życia szkoły

    p1170066 20181211_101133 img_2932 dsc00661 20200220_133229 img_9049 23 dsc_0025 dsc08237 received_1963629320388298

Rewizyta w Brześciu

W dniach od 4 do 7 października 2018 roku młodzież z grodziskich szkół tj. z Liceum Ogólnokształcącego im. Juliusza Słowackiego i Zespołu Szkół Technicznych im. Eugeniusza Kwiatkowskiego pod opieką nauczycielek pani Małgorzaty Józefowicz i pani Grażyny Wiśniewskiej oraz przedstawiciela Motocyklowego Stowarzyszenia Pomocy Polakom za Granicą „Wschód – Zachód” pana Tomasza Lusiny wybrała się z rewizytą do polskiej szkoły w Brześciu, na Białorusi.

Pierwszy dzień rozpoczął się od spaceru ulicami Brześcia. Trasa wycieczki wiodła m. in. ul. Sowiecką i ul. M. Gogola. Poznawaliśmy historię miasta, zobaczyliśmy jego najpiękniejsze strony. Spacer zakończył się wizytą na polskim cmentarzu, na którym pochowani są m. in. członkowie rodziny J. Ursyna Niemcewicza. O nekropolię dbają harcerze, pod opieką pani Anny Paniszewy, oni też pełnią na nim warty podczas świąt. My również uczciliśmy pamięć zmarłych, złożyliśmy znicze i wspólnie się pomodliliśmy. Następnie przejechaliśmy pod twierdzę brzeską, po której to oprowadziła nas pani przewodnik. Dzień zakończyliśmy wspólnym „świeczkowiskiem”, czyli herbatą w przemiłym gronie harcerzy i ich rodzin. Śpiewaliśmy polskie piosenki przy akompaniamencie gitar, rozmawialiśmy i dzieliliśmy się swoimi wrażeniami, a przede wszystkim bliżej się poznawaliśmy.

Drugiego dnia naszej wizyty zwiedziliśmy okolice Brześcia tj. Kamieniec i Szostakowo. W Kamieńcu mogliśmy się wspiąć na basztę pochodzącą z XIII wieku, z której roztacza się wspaniały widok. Następnie spacerkiem udaliśmy się do pobliskiego kościoła, gdzie poznaliśmy historię Kamieńca opowiedzianą, całkowicie po polsku, przez proboszcza parafii. W Szostakowie odwiedziliśmy plac R. Traugutta, stworzony w lesie przez harcerzy z Brześcia, w miejscu gdzie przed laty, urodził się polski generał. Mieliśmy tego dnia  też okazję zjeść prawdziwy białoruski obiad, w bardzo urokliwym, wiejskim lokalu. Wracając do siedziby harcerstwa, wstąpiliśmy do Skoków, gdzie znajduje się pałacyk rodzinny J. Ursyna Niemcewicza, który obecnie jest muzeum i miejscem, w którym odbywają się bale kostiumowe. Wieczorem harcerze zorganizowano dla nas „grę miejską” ulicami Brześcia. W trakcie gry mogliśmy wykazać się wiedzą o historii Brześcia, kreatywnością i talentami m. in. plastycznymi. Dzień zakończyliśmy „świeczkowiskiem”, podczas którego wystąpili najmłodsi harcerze. Tak jak poprzedniego wieczoru, śpiewaliśmy, jedliśmy placek, piliśmy herbatę i dużo rozmawialiśmy.

W niedzielę wszyscy razem udaliśmy się na poranną polską mszę w kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Brześciu. Następnie mieliśmy czas wolny, aby ostatnie chwile móc spędzić w towarzystwie rodzin, u których mieszkaliśmy. O godzinie 12:00 udaliśmy się na wspólny obiad, a następnie do szkoły harcerskiej, gdzie otrzymaliśmy upominki. Było nam bardzo miło kiedy rodziny odprowadziły nas do autobusu. Trudno było się pożegnać, gdyż te 3 dni minęły nam bardzo szybko. A co najważniejsze w przemiłej i rodzinnej atmosferze. Koło godziny 14:00 wyjechaliśmy z Brześcia i ruszyliśmy w długą podróż do domu.

Te kilka dni, wspólnie spędzonych z harcerzami z Brześcia, były naprawdę ciekawym doświadczeniem.  Mieliśmy okazję zawiązać nowe znajomości, poznać kawałek historii Polaków na kresach, poznać historię Brześcia i jego polskich harcerzy. Spędziliśmy miłe chwile u rodzin, które przyjęły nas bardzo ciepło i rodzinnie. Zwiedziliśmy wiele ciekawych miejsc, o których wcześniej nic nie słyszeliśmy.  Jesteśmy bardzo zadowoleni z tego wyjazdu i mamy nadzieję, że niedługo znowu się zobaczymy!

Dodaj do zakładek permalink.

Komentarze są wyłączone.