Zapalili znicz pamięci

Instytut Pamięci Narodowej wraz z Radiem Merkury  Poznań, pod honorowym patronatem Wojewody Wielkopolskiego Zbigniewa Hoffmanna i Marszałka Województwa Wielkopolskiego Marka Woźniaka 23 października organizuje VIII edycję akcji społecznej „Zapal znicz pamięci”.  Akcja ma na celu upamiętnienie Polaków – mieszkańców ziem wcielonych do III Rzeszy w 1939r., zamordowanych w pierwszych tygodniach okupacji hitlerowskiej.

Społeczność grodziskiego Liceum Ogólnokształcącego od samego początku corocznie włącza się do akcji, spotykając się przed umiejscowioną na skwerze przed szkołą, tablicą poświęconą harcmistrzowi Janowi Skrzypczakowi – jednocześnie przedwojennemu nauczycielowi grodziskiego „Słowaka”.

 Również w tym roku, w piątek 20 października młodzież pod kierunkiem nauczycieli historii Doroty Adam i Sebastiana Skrzypczaka oddała hołd ofiarom operacji „Tannenberg”.
O  przyczynach piątkowego spotkania opowiedział zebranym prof. Sebastian Skrzypczak. Delegacja uczniów z klasy dyżurnej II b zapaliła znicz pamięci. Postać harcmistrza Jana Skrzypczaka przypomniała zgromadzonym uczennica- Daria Kaczmarek.

 Przypomnijmy.  Jan Skrzypczak od 1933 roku do II wojny światowej pracował jako nauczyciel w  Gimnazjum Miejskim im. Juliusza Słowackiego w Grodzisku Wlkp.  jednocześnie sprasowując funkcje opiekuna szkolnej drużyny harcerskiej im. Stefana Czarnieckiego, składającej się z uczniów Gimnazjum. Podczas okupacji niemieckiej, organizował podziemne struktury harcerskie – „Szarych Szeregów” w Wielkopolsce. W 1941 roku po aresztowaniu Franciszka Firlika przez Niemców, zastąpił go na stanowisku Komendanta Chorągwi Poznańskiej Szarych Szeregów. Jednocześnie działał w strukturach sztabu okręgowego Armii Krajowej, zajmował się także tajnym nauczaniem.  23 kwietnia 1943 roku został aresztowany przez gestapo. Był więziony m.in. w poznańskim  Forcie VII. W początkach roku 1944 wraz z grupą harcerzy w tym min. Naczelnikiem „Szarych szeregów” harcmistrzem Florianem Marciniakiem został  przewieziony do Gross Rosen. Tam został zamordowany prawdopodobnie 20 lutego 1944 roku, z grupą ponad 20 polskich harcerzy.